Domek Zoe

Mój bardzo piękny domek^^

Edit:
*Zoe siedziala na kanapie...tak se o^^*

by Dancan.

*Trey zapukał nikogo nie zastał więc po cichu wszedł, położył kwiaty a w środku kwiat była karteczka "Przperaszam za wżut do wody całuje Trey" Po cichu wyszedł*

*Zoe po przespaniu ... Yellow_Light_Colorz_PDT_39

y no dlugiego czasu się obudzila...*

Edit:
OO...*Zoe zobaczyla kwiaty* Yellow_Light_Colorz_PDT_35

...tu cos jest...*Po przeczytaniu karteczki* Jakie to slodkie...

by Dancan.

Cześć Zoe

Hey Kim...widzialas co mi dal Trey??

Tak

Slokie nie??*Zoe się rumieni*

Niom

Hmm...fajnie ze przeprosil^^Tak mi milo sie zrobilo...a...a...a psik!

Edit:
Chyba sie przeziębilam...

by Dancan.

Nio

To ja ide cos zjesc^^

Edit:
*Po zjedzeniu Zoe usiadla na kanapie i wlączyla TV*

by Dancan.

*Puk-Puk* Haloo jest ktoś Zoe??

Ykhym nie pukaj^^ Wlaz!!

Siemka co porabiasz?? Nie przeszkadzam??

Oczywiscie ze nie przeszkadzasz^^ A robic...wlasnie jadlam a teraz...nic nie robie^^

Mam coś dla ciebie *Trey za plecami wyciaga czekoladki* są twoje ^^

O matko dzięki...a ja zapomnialabym podziękowac za kwiaty!*Zoe caluje Treya w policzek* Dzięki...

Edit:
*Zoe wyszla z Domu...Trey zasną^^*

Edit:
Hi hi ja sl;odko spi^^*Zoe polozyla obok Treya wiersz w którym bylo napisane:Tęsknię za tymi chwilami,
tęsknię za twoją dłonią,
tęsknię całymi dniami,
tęksnię całą sobą...

Pamiętam te słodkie chwile,
słodkie jak truskawki i miód,
chwile ulotne, jak lekkie motyle,
chwile, których mieliśmy wbród...

Chciałabym cofnąć czas,
chciałabym żyć przeszłością,
chciałabym, chociaż dziś już nie ma nas,
i trzeba żyć teraźniejszością...

Ten piękny dzień,gdy się poznaliśmy,
ciągle mam w głowie, przed mymi oczami,
od tamtego momentu kochać się zaczęliśmy,
spacerowaliśmy pomiędzy drzewami...

Bardzo mi tego brakuje,
jak o tym myśle-płakać się chcę,
serce co chwila mnie kłuje,
przytulić do ciebie się chce...

Tęksnię ciągle za tobą...
Byłeś całym moim światem,
byłeś moją kochaną osobą...*

Spij dobrze*Zoe pocalowala go w policzek i wyszla*

by Dancan.
Zoe znasz opcje edytuj post?? Piszesz posty jeden pod drugim Yellow_Light_Colorz_PDT_46

*Trey wstał* O kurcze..?! jak to zasnąłem? *Trey podskoczył i zauważył karteczkę, po przeczytaniu... Trey uśmiechnął się i napisał z boku "Tęsknie tak samo jak Ty za mną ... KcZoe Trey wyszedł*

*Zoe przyszla do pokoju w którym spal Trey^^* Hm...*Zauwazyla lezącą karteczkę*Czyzby jej nie zauwazyl ??*Zoe patrzy do srodka...* Ja ciebie tez^^*mówi cicho do siebie*

Cześć Zoe

O Czesc Kim^^

Co tam porabiasz ?

A nic...czytalam co mi Trey napisal^^

Hehe ^^

No co^^ A ty co robisz??

Siemka, co prabiasz??

Czesc Trey...yhym no nic^^

Tak ciepło jest a Ty w domu siedzisz??

A jakos nie wiem...moze gdzies wyjdziemy??

Ok, a gdzie??

Moze...na plaze??

Ok, chodźmy

*Zoe wrócila, usiadla na fotelu...*

Edit:
*Polozyla się na fotelu i zaczęla rozmyslac*

by Dancan.

Siemka Zoe! Co porabiasz??

Hm..ktos cos mówil??O siemka Trey^^ Nic nie robilam odpoczywalam...

Co tak rozmyślasz?? *Podrapał się po głowie*

A nic...tak się rozmazylam poprostu^^*usmiechnęla się i wstala*

Jest coś ciekawego w TV ??

A nie wiem mozesz sprawdzic...ja ide się napic...chcesz cos??

Nie dzięki, Oki sprawdzę może leci coś ciekawego ^^

Ok*Zoe poszla do kuchni i wziela dla siebie wode*No i cos jest ciekawego??

Oo mówią coś o Zicku! *Trey podgłosił*

*Zoe usiadla*

<TV> Zick grasuje po mieście i zbiera ludzi aby do niego dołączyli...

....*zdziwko*

<TV> A ratunkuuuu...

*Ogląda z zaciekawieniam*

ZIck będzie przyłaczał sobie ludzi... A jak mnie weźnie *Trey podskoczył*

Nie pokojnie...

Skad wiesz?! Grasuje po naszzej ulicy ... a jak wstąpił tak tu do ciebie?? <Puk-Puk> Aaaa.... *Trey schował się pod krzesłem*

Nie mów ze się boisz... spoko zamówilam pizze ^^ To pewnie dostawca^^

Aa! Nie mogłaś wczesniej powedzieć *Trey położył się na podłogę*

Sorki ale to juz bylo przed twoim przyjsciem^^Wstawaj! *Zoe poszla po pizze*

*Trey wstał* Pamietaj jak Zick to mnie nie ma...

Dobra dobra...jak co to ja z nim pójde^^*usmiech*

Nie..!! Nie otwieraj!

Opanój się! *Zoe otworzyla a w drzwiach stal dostawca pizzy* Ile placę...prosze nie zwracac na niego uwagi*Zoe pokazala na Treya*<sprzedawca> 10,50 <ja^^> Prosze*Zoe zamknęla drzwi*

*Trey zemdlał z przerażenia*

*Zoe dziwnie się na nigo patrzy* Trey zyjesz??

*Trey powoli wstaje* I jak był tutaj? gdzie jest? jesteś z nim?

*Zoe lapie się za glowe* Tak dostawca pizzy to byl Zick...opanój się wtreszcie!!!Przeciez jescze tu jestem i jakos nie widze tu Zicka!*Zoe jest troche poddenerwowana*

UUff...

Och Trey*Zoe się usmiecha* Ty zawsze przesadzsz*Zoe przytula Treya*

Uhh dobrze ze jesteś tu Zoe ^^ <PUK - PUK> Co on jeszcze chce??

Co?? kto??*Zoe podchodzi do drzwi*

*Trey podchodzi do dzwi* Tak co jeszze?? *Trey oszołomiony* AA ZICK?!

Co?? To nie Zick!!! Potrzebujesz odpoczynku!

*Trey stoi jak posąg*

To tylko dostawca pizzy! A reszta^^*Zoe spogląda na Treya* Ykhym...reszty nie trzeba*Zoe zamyka drzwi*

Yy przeciez on tu juz byl *Trey po 15 min*

*Puk-Puk* Siemka Zoe co porabiasz??

Hey Trey^^ Nic^^ Rysowalam...*Zoe szybko zakryla rysunek*

Aha, wracając do tematu z Zickiem nie wiesz czy jeszcze jest w naszym mieście??

Nie wiem...nie przejmuje się tym...*Zoe znowu zaczęla rysowac*

Uuh... całe szczescie że do mojego domu nie wstąpił *Trey złapał się za głowe*

Yhy... Co ty sie go tak boisz??*Zoe dalej pracowala nad rysunkiem*

Mówili przecież że Zick jest najlepszym Shamanem na świecie!

A no moze...ty pewnie i tak jesates lepszy*Dalej rysuje*

Aa może *Trey się usmiechnął i zarumienił*

Na pewno...*Zoe skonczyla rysunek* To dla ciebie*Zoe pokazuje rysunek Treya i Zoe^^*

No nie, to ja ale ładnie wyszłem! a obok to moja babcia? *Trey myśli co to za postać obok Trey'a*

*Zlosc* Dzięki wiem ze nie umiem rysowac ale móglbys troche to docenic!!!!!!!!!!*Foch* Wielkie dzięki!!

Ey Zoe już wiem to Ty !? *Trey szczela*

Ale ty spostrzegawczy*Zoe usmiecha się* Następnym razem się pyta a potem obraza...w sumieto ja wyglądam jak babcia tylko potrzebuje jescze z 50 lat^^

Sorki Zoe *Trey się zaczerwinił i jeszcze raz przyjrzał się obrazku*

Co... nie tak??*Zoe spogląda na Treya wpatrzonego w rysunek*

Yy... to są zmarszczki czy co?? *Trey pokazuje palcem wskazującym na głowe Zoe*

Nie ja tak byle jak malowalam...no spieszylam się!! A co zmarszczki do mnie nie pasują Yellow_Light_Colorz_PDT_16

Co Trey??

Noo raczej nie widze żebyś miała ^^" *Trey uśmiecha się*

To byl komplement??

Nie, poprostu mówię co widzę ^^

Aha^^ Dobra^^ Jak ci się nie podoba mozesz wywalic albo podrzec...

Czy ja mówie że mi się nie podoba czy coś takiego... Poprostu nie rozpoznałem Cię... =.="

Nie no dobra^^

Edit:
Trey spisz?? SPISZ??!! Ups...ymm...dobranoc*Zoe daje treyowi buziaka i wychodzi do kuchni po cos do jedzenia*

by Dancan.

Hej Tu Zick. Zbieram silnych szamanów do mojego królestwa *zmienia głos *

*Otwiera drzwi* Kim przestan się wyglupiac!! Wiem ze to ty!!

Heh. Miało być śmiesznie. Mogłaś przynajmniej udać że się wystraszyłaś*foch*

Cha Cha... szkoda ze Trey spi...a moze i lepiej^^ Strasznie boi się Zicka^^

Mógłby by się obudzić było by zabawnie. A czemu boi się Zicka ?

A skąd mam wiedziec^^" Slodkie to jest^^*Zoe się usmiecha*